Przejdź do głównej zawartości

Mapa myśli #3 mapa z kserówek

Jak pisałam wczoraj dziś zajmiemy się robieniem map w zupełnie nieznany sposób. Moje doświadczenia bazują na tym co sama robię oraz na mapach moich uczniów.  Sposóbten jest szybszy od tradycyjnych map, ale i może być mniej skuteczny, jeżeli chodzi o zapamiętywanie, ponieważ mniej wkładamy
w to wysiłku i zaangażowanie mózgu jest nieco inne.

O co zatem chodzi? Tak jak w tradycyjnej mapie na środku kartki umieszczam temat. Od niego odchodzą gałęzie. Na nich mam główne informacje, to co jest dla mnie ważne z danego tekstu. Ale tu zaczyna się zmiana. Teksty w szkolnych książkach mają obecnie bardzo dużo zdjęć, tabelek oraz innych obrazków. Przerabiany materiał kseruję (kolorowo) i za pomocą nożyczek, kleju czy taśmy uzupełniam moją mapę.

Jeżeli mam mapę o ptakach to zamiast malować każdego z nich, co może być dla niektórych osób trudne, po prostu wycinam je i przyklejam. Każda mapa czy skala też łatwa jest do wklejenia. Poniżej możecie zobaczyć moją mapę dotyczącą kilku rozdziałów z książki do geografii w klasie piątej. Dla rozróżnienia rozdziałów kolorami zaznaczyłam odpowiednie części. Poza tym skleiłem tu sześć kartek A4.


A poniżej inna mapa z tej samej książki. Tu jest jeden krótki rozdział na kartce A4.


Oczywiście taką mapę można robić na wiele sposobów. U mnie jeden rozdział to kilka minut "zabawy", a może wiele pomóc. Pochwalcie się jakie Wy robicie mapy. Pa.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Piktogramy z nauce wiersza lub tekstu

Jeżeli trafiłeś tutaj dzięki środowemu wpisowi to jest to strzał w dziesiątkę. Znasz już podstawy i jesteś gotów na wielką bombę. Zacznijmy zatem od nauki tekstu . Pamiętasz zdjęcie jakie towarzyszyło piktogramom w tekście? Możesz wrócić TUTAJ żeby je zobaczyć. Jest na nim krótki tekst, a nad nim obrazki. To one muszą znaleźć się w naszej głowie bez użycia tekstu. Co zatem zrobić? Kiedy całość jest dobrze rozrysowana zabieramy się za naukę poprzez tworzenie historyjki . Zaczynamy od tematu i łączymy go z pierwszym obrazkiem. Na przykład nauka tekstu, obrazek to zeszyt. Widzę siebie jak siedzę przy biurku i uczę się z zeszytu. Kolejny obrazek to książka. Rzucam zeszytem z którego wypadają kartki i wyciągam książkę. Jest popisana, kolorowa. Otwieram i też nią rzucam. Następny obrazek to ćwiczenia. Też mogę nimi rzucić lub zrobić coś innego dla odmiany.  Widać wyraźnie, że coś się tu dzieje. Nic nie jest oczywiste , a akcja jest rozbudowana i nierealna. Właśnie takie obraz...

Postanowienia noworoczne - ręka w górę

Ręka do góry kto robi listę postanowień noworocznych? Tak myślałam. Dużo Was. A teraz kto dotrzymuje niektórych, a najlepiej wszystkich? Hmm... tu już mniej. Zdecydowanie mniej. Przez kilka najbliższych dni będę na ten temat pisać Przeanalizuję kilka ciekawych elementów tej układanki. Zainteresowani? To do jutra.

Mapa myśli #2 zasady

Dziś chciałabym po raz drugi wspomnieć o mapach myśli. Moim zdaniem są świetnym narzędziem nie tylko do nauki, ale także do burzy mózgów. Dzięki niej zorganizowałam sobie obecny tydzień, kiedy jestem w domu. Rozpisałam plan pracy oraz wiosenne porządki . Sprawdza się rewelacyjnie. Skoro już wiemy do czego służy to przypomnę, że potrzebujecie kartkę (najlepiej A4), którą mamy poziomo oraz kilka ulubionych kolorów . Tak wiem, szybka mapa może ich nie mieć. Mój szybki szpic widzicie poniżej. Jak zacząć? Nie przekombinować. Na środku piszemy bądź rysujemy temat . Czym mniej słów tym lepiej. Mapa jest wtedy przejrzysta i zrozumiała. Ja temat obrysowuję najczęściej leżącym "jajkiem" i tak polecam zacząć, ale wasza inwencja może być różna i niestandardowa. W końcu każda mapa jest inna i wyjątkowa. Kiedy to już mamy czas na dalsze notowanie . Do tego służą tzw. gałęzie . Odchodzą od centralnego punktu jak promienie słoneczne i najlepiej rysować je tak ja...