Przejdź do głównej zawartości

Wewnątrzsterowność kontra zewnątrzsterowność

W internecie dużo jest regułek z których można się dowiedzieć czym jest wewnątrzsterowność oraz zewnątrzsterowność. Nie będę się na tym skupiała. Chciałbym tylko nakreślić temat i dać Wam do myślenia...

Mówiąc prosto są dwa typy ludzi. Jedni reagują na to co "przynosi" życie, drudzy kształtują rzeczywistość. Jeden stwierdza, że wstał lewą nogą, nic mu nie wychodzi i jeszcze ktoś działa na jego szkodę, inny bierze sprawy w swoje ręce, działa, robi nie oglądając się za siebie. Nawet jak ma gorszy dzień stara się coś z niego wyciągnąć. Oczywiście pokazuję tu pewien kierunek. Nie mówię, że zawsze tak jest.

Problemów jest jednak kilka. Po pierwsze szkoła i cały system, który woli głównie wewnątrzsterownych. Po drugie sami sobie komplikujemy, doszukujemy się trudności, widzimy porażkę, boimy się coś zrobić, dogrywamy innym. To temat na lata pracy nad sobą, ale wystarczy, że dowiemy się o tym zjawisku i od razu patrzymy na świat w inny sposób.

A tak naprawdę wszystko jest dużo prostsze niż myślisz. To my sami sobie niepotrzebnie komplikujemy najprostsze sprawy.

Przemyśl czego TAK NAPRAWDĘ CHCESZ. Nie rodzina, nie szkoła i nie środowisko. Nie media, koledzy czy reklama skrojona niby pod Ciebie. Jak nie wiesz co i jak zrobić to poświęć energię na nauczenie się jak szukać SIEBIE. A jak już znajdziesz to ułóż prosty plan i DZIAŁAJ. Ułóż procesy i RÓB.

O tym mówi m.in. książka "Atomowe nawyki" o której pisałam w tym wpisie. I naprawdę ją polecam. Jeżeli masz problem z działaniem to przeczytaj TYLKO tą jedną książkę i działaj. Bo my za dużo myślimy, rozkminiamy i analizujemy (szczególnie cudze sprawy), a działania w tym jak na lekarstwo. Zresztą pomysł nie jest nic wart bez wprowadzania go w życie.

Dlatego zmień myślenie i to Ty twórz swoją rzeczywistość. Od zaraz. Pa

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Piktogramy z nauce wiersza lub tekstu

Jeżeli trafiłeś tutaj dzięki środowemu wpisowi to jest to strzał w dziesiątkę. Znasz już podstawy i jesteś gotów na wielką bombę. Zacznijmy zatem od nauki tekstu . Pamiętasz zdjęcie jakie towarzyszyło piktogramom w tekście? Możesz wrócić TUTAJ żeby je zobaczyć. Jest na nim krótki tekst, a nad nim obrazki. To one muszą znaleźć się w naszej głowie bez użycia tekstu. Co zatem zrobić? Kiedy całość jest dobrze rozrysowana zabieramy się za naukę poprzez tworzenie historyjki . Zaczynamy od tematu i łączymy go z pierwszym obrazkiem. Na przykład nauka tekstu, obrazek to zeszyt. Widzę siebie jak siedzę przy biurku i uczę się z zeszytu. Kolejny obrazek to książka. Rzucam zeszytem z którego wypadają kartki i wyciągam książkę. Jest popisana, kolorowa. Otwieram i też nią rzucam. Następny obrazek to ćwiczenia. Też mogę nimi rzucić lub zrobić coś innego dla odmiany.  Widać wyraźnie, że coś się tu dzieje. Nic nie jest oczywiste , a akcja jest rozbudowana i nierealna. Właśnie takie obraz...

Postanowienia noworoczne - ręka w górę

Ręka do góry kto robi listę postanowień noworocznych? Tak myślałam. Dużo Was. A teraz kto dotrzymuje niektórych, a najlepiej wszystkich? Hmm... tu już mniej. Zdecydowanie mniej. Przez kilka najbliższych dni będę na ten temat pisać Przeanalizuję kilka ciekawych elementów tej układanki. Zainteresowani? To do jutra.

Mapa myśli #2 zasady

Dziś chciałabym po raz drugi wspomnieć o mapach myśli. Moim zdaniem są świetnym narzędziem nie tylko do nauki, ale także do burzy mózgów. Dzięki niej zorganizowałam sobie obecny tydzień, kiedy jestem w domu. Rozpisałam plan pracy oraz wiosenne porządki . Sprawdza się rewelacyjnie. Skoro już wiemy do czego służy to przypomnę, że potrzebujecie kartkę (najlepiej A4), którą mamy poziomo oraz kilka ulubionych kolorów . Tak wiem, szybka mapa może ich nie mieć. Mój szybki szpic widzicie poniżej. Jak zacząć? Nie przekombinować. Na środku piszemy bądź rysujemy temat . Czym mniej słów tym lepiej. Mapa jest wtedy przejrzysta i zrozumiała. Ja temat obrysowuję najczęściej leżącym "jajkiem" i tak polecam zacząć, ale wasza inwencja może być różna i niestandardowa. W końcu każda mapa jest inna i wyjątkowa. Kiedy to już mamy czas na dalsze notowanie . Do tego służą tzw. gałęzie . Odchodzą od centralnego punktu jak promienie słoneczne i najlepiej rysować je tak ja...